Dlaczego zostałam psychologiem
Dlaczego zostałam psychologiem

W ostatnim wpisie w kategorii “Lifestyle” opowiadałam Wam o tym, dlaczego zostałam adwokatem (https://adwokat-ruszkiewicz.pl/dlaczego-zostalam-adwokatem/). Nie wiem, kto z Was wie, że obok studiowania prawa, równolegle (z rocznym przesunięciem) studiowałam również psychologię. Oba kierunki ukończyłam dziennie na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Niejednokrotnie było ciężko, plan zajęć wypełniony był “po brzegi”, a może nawet i poza wszelkimi granicami. Ale przede wszystkim było wspaniale. Drugi raz podjęłabym dokładnie taką samą decyzję. Jesteście ciekawi, dlaczego podjęłam taką decyzję? Chcecie dowiedzieć się, dlaczego zostałam psychologiem? Jeśli tak, czytajcie dalej!

Dlaczego zostałam psychologiem? Po pierwsze …

Pasja. To takie zjawisko, które trudno zdefiniować, a które wypełnia mnie od środka. Powoduje, że jestem pełna chęci do działania, głodna wiedzy, pragnę się rozwijać. Odpowiadając na pytanie “dlaczego zostałam psychologiem” w pierwszej kolejności mówię: bo psychologia to moja ogromna pasja. Zanim zaczęłam studiować psychologię, to po prostu czułam do niej “pociąg”. Czytywałam książki około-psychologiczne jeszcze w liceum. Otrzymywałam też wiele informacji ze swojego środowiska, że dobrze się ze mną rozmawia, że umiem słuchać, że można mi zaufać. To utwierdzało mnie w moich przeczuciach. Jedni hobbystycznie grają w tenisa, inni w wolnym czasie układają puzzle, a ja postanowiłam studiować psychologię. Gdy zaczęłam okazało się, że moje intuicje były słuszne. Naprawdę mnie to interesowało, fascynowało i tak jest do dnia dzisiejszego.

Dlaczego zostałam psychologiem? Po drugie …

Odkąd pamiętam zawsze interesowałam się prawem rodzinnym. Moja pierwsza styczność z pracą w Kancelarii Adwokackiej, jeszcze na studiach, obejmowała właśnie głównie pracę z prawem rodzinnym. Interesowałam się zawsze także prawem karnym i do dnia dzisiejszego mam z nim styczność. Nie wiem, czy istnieją jakiekolwiek inne dziedziny prawa, które mają więcej wspólnego z psychologią, niż prawo rodzinne i prawo karne. Przez okres całej aplikacji adwokackiej również skupiałam się głównie na prawie rodzinnym. Specjalizacja mojej Kancelarii także obejmuje głównie prawo rodzinne. Psychologia jest tu niezwykle potrzebna, niezwykle ważna. Dzięki temu potrafię lepiej zrozumieć problemy swoich klientów. Mogę również poinformować ich o tym, co istotnego dzieje się z punktu widzenia psychologii w sytuacji rozwodu w rodzinie. Nie jestem oczywiście terapeutą swoich klientów i tym się nie zajmuję. Ale uważam, że zawsze warto wiedzieć. I ja staram się tą wiedzę szerzyć. Mogę też z całą pewnością powiedzieć o sobie, że mam humanistyczne podejście do prawa.

Po trzecie …

Rozwój i interdyscyplinarność. Bardzo lubię się rozwijać. Nic nie denerwuje mnie bardziej niż marazm, stagnacja. Posiadając pasję człowiek nie jest w stanie się nudzić. Ciągle czytam psychologiczne książki. Zdarza mi się też pisać naukowe artykuły, pracować naukowo na płaszczyźnie prawno-psychologicznej. Niezwykle lubię interdyscyplinarność. Uważam, że wiele zjawisk na świecie po prostu wymaga takiego podejścia. Prawo również. A prawo rodzinne szczególnie. Nie tylko przepisy mają tu zastosowanie. Rozwód to zjawisko wieloaspektowe, a na pewno prawno-psychologiczne. Myślę, że sporo do powiedzenia mogliby tu mieć także pedagogowie, socjologowie, demografowie… Warto zajmować się kompleksowo danym zagadnieniem, chociażby po to, by jak najlepiej je zrozumieć, opracować, potraktować. I aby jak najlepiej móc pomóc. M.in. dlatego ukończyłam psychologiczne szkolenie pt. “Praca z rodziną w obliczu rozwodu”.

Ciekawostka …

Nie wiem, czy wiecie, ale miałam w swoim życiu również taki epizod, gdy równolegle z odbywaniem aplikacji adwokackiej pracowałam w szkole, w jednym z poznańskich techników, właśnie jako psycholog. Był to niezwykle wartościowy czas. Czułam, że pomagam, że w jakiś sposób inspiruję tych młodych ludzi, z którymi mam styczność. Jednak od zawsze chciałabym być przede wszystkim adwokatem, dlatego też zawodowo udałam się w tym kierunku. Niemniej jednak, jak wskazałam powyżej, psychologia jest mi bardzo pomocna i potrzebna w wykonywaniu zawodu adwokata. Myślę, że z dzisiejszego wpisu – poza tym, że poznajecie mnie lepiej- płynie jeszcze jedna ważna myśl. Trzeba podążać za swoimi marzeniami i pasjami. Fajnie jest się rozwijać. Warto wiedzieć.

Niezmiennie zapraszam Was do kontaktu, jeśli tylko chcecie wiedzieć więcej!

Adwokat Marta Ruszkiewicz

Adwokat Marta Ruszkiewicz

Adwokat i psycholog. Specjalistka z zakresu prawa rodzinnego.
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej - skontaktuj się ze mną

+48 785 532 885

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

Powiązane artykuły

Kontakt
Copyrights 2020 © Adwokat Marta Ruszkiewicz l Strona wykonana przez Marketing Prawników
POLITYKA PRYWATNOŚCI

Szanowni Klienci

Uprzejmie informuję, że niniejsza strona należy do adwokat
Marty Ruszkiewicz, która prowadzi indywidualną Kancelarię Adwokacką
w Poznaniu przy ul. Gołębiej 3/4 i nie ma nic wspólnego z działalnością prowadzoną przez adwokata Piotra Ruszkiewicza.