Czy będą zmiany w prawie rozwodowym?
Czy będą zmiany w prawie rozwodowym?

Zbliża się Nowy Rok. Z tej okazji, w tym miejscu, wszystkim moim Klientom i przyjaciołom Kancelarii, życzę wszelkiej pomyślności i spełnienia marzeń. Obyśmy musieli spotykać się tylko w radosnych dla Państwa sprawach. Nowy Rok to dla wielu osób czas zmian i postanowień. Ja pracuję nad zmianami dotyczącymi pracy Kancelarii, ale również nad nową ofertą dla Państwa. Ministerstwo Sprawiedliwości również planuje zmiany i wielu moich Klientów o nie pyta, niepokojąc się, czy będą zmiany w prawie rozwodowym? Dlatego właśnie, w nastroju zmian i nowości, opowiem w dzisiejszym wpisie o projektowanej nowelizacji “prawa rozwodowego”.

Czy będą zmiany w prawie rozwodowym?

Takie plany są. Rządowe Centrum Legislacji opublikowało 15 listopada 2021 roku do konsultacji projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz niektórych innych ustaw (https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12353303). Projekt jest obecnie na etapie opiniowania, a więc zanim dotrze do Sejmu, celem głosowania nad nim, upłynie jeszcze trochę czasu. Warto jednak wiedzieć już dziś, co może się zmienić  w prawie rozwodowym i jak wpłynie to na Państwa sytuację. Jak czytamy w projekcie: “Główną osią regulowanych w projekcie zapisów jest dobro dziecka i to właśnie na rzecz dobra najmłodszych i najsłabszych członków rodzinny podejmowana jest inicjatywa zmian, które zagwarantować mają większą ochronę instytucji małżeństwa”.

Po pierwsze…

Obowiązkowe postępowania informacyjne w sytuacji, w której o rozwód wnoszą rodzice posiadający małoletnie dzieci. Będzie ono obowiązkowe, a na chwilę obecną – nieistnieje. Bez niego sąd w ogóle nie pochyli się nad wnioskiem o separację czy pozwem o rozwód. Jaki jest – zdaniem projektodawców- cel wprowadzenia tej instytucji? Pouczenie rodziców o “indywidualnych i społecznych skutkach rozpadu małżeństwa”, jak również pojednanie się małżonków, a braku możliwości pojednania – zawarcie ugody. Taka ugoda miałaby w sposób szczegółowy uregulować m.in. kwestie dotyczące wykonywania władzy rodzicielskiej nad wspólnymi, małoletnimi dziećmi stron, utrzymywania kontaktów z nimi, alimentów. Postępowanie informacyjne ma trwać co najmniej jeden miesiąc, co może wydłużyć cały proces rozwodowy. Postępowania informacyjne mógłby prowadzić: sędzia, referendarz sądowy, urzędnik sądowy, asystent sędziego lub stały mediator.

Czy będą zmiany w prawie rozwodowym? Po drugie…

Projekt przewiduje zakaz żądania w rodzinnym postępowaniu informacyjnym udzielenia zabezpieczenia na podstawie art. 730 Kodeksu postępowania cywilnego (projektowany art. 463(1)§5 Kodeksu postępowania cywilnego). O udzieleniu zabezpieczenia pisałam w odrębnym wpisie, do którego możecie wrócić, aby przypomnieć sobie tą instytucję: https://adwokat-ruszkiewicz.pl/wniosek-o-zabezpieczenie-w-sprawach-rodzinnych/. Zdaniem projektodawcy, umożliwienie stronom składania wniosków o zabezpieczenie wydłużyłoby postępowanie informacyjne, a ponadto byłoby sprzeczne z jego celem. W uzasadnieniu projektu wskazano, że: “Celem postępowania informacyjnego jest ukierunkowanie na wypracowanie ugody między małżonkami, a nie uzyskanie korzystnego dla każdej ze stron orzeczenia”. Projekt przewiduje, że wniosek o zabezpieczenie może być złożony w terminie do 30 dni od złożenia pisma wszczynającego postępowanie.

Czy zmiana dotknie też świadczeń alimentacyjnych?

Tak. Kolejną projektowaną zmianą są “natychmiastowe świadczenia alimentacyjne”. Można byłoby ich dochodzić w postępowaniu nakazowym, a pozew składany byłby na urzędowym formularzu. Na czym polegałoby uproszczenie? Do pozwu wystarczy załączyć jedynie oświadczenie powoda (przedstawiciela ustawowego powoda) o wszelkich faktach istotnych dla ustalenia zasadności powództwa oraz odpis aktu urodzenia powoda. W oświadczeniu powinny znaleźć się w szczególności takie informacje, jak: oświadczenie o dochodach uzyskiwanych przez powoda (jego przedstawiciela ustawowego), kosztach utrzymania. Ponadto- oświadczenie o liczbie dzieci pochodzących od tych samych rodziców, od których pochodzi powód, uprawnionych do świadczeń alimentacyjnych. Gdy oświadczenie nie będzie budziło wątpliwości sądu- wyda on nakaz zapłaty. Projekt zakłada, że wysokość świadczeń uzależniona będzie od minimalnego wynagrodzenia ustalanego na następny rok oraz od liczby dzieci pochodzących od tych samych rodziców.

Co jeszcze się zmieni?

Pozostając przy temacie alimentów wskazać należy na kolejną propozycję zawartą w projekcie. Jeśli dziecko nie posiada orzeczenia o niepełnosprawności, obowiązek alimentacyjny wygaśnie, gdy skończy ono 25 lat. Będzie on jednak mógł być przedłużony przez sąd na żądanie dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Będzie to możliwe w szczególnych okolicznościach. Obecnie obowiązek alimentacyjny nie wygasa samoistnie. Konieczne jest złożenie przez zobowiązanego do alimentacji pozwu o uchylenie alimentów. Ułatwi to sprawę, przede wszystkim zobowiązanemu do alimentacji. Z kolei po stronie uprawnionego spowoduje, że aby przedłużyć “ważność” świadczeń alimentacyjnych, będzie on musiał podjąć jakąś aktywność.

To nie wszystkie zmiany, jakie przewiduje projektodawca. O kolejnych jednak opowiem w następnym wpisie, licząc na to, że zostaną Państwo ze mną również w Nowym, 2022 Roku!

Adwokat Marta Ruszkiewicz

Adwokat Marta Ruszkiewicz

Adwokat i psycholog. Specjalistka z zakresu prawa rodzinnego.
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej - skontaktuj się ze mną

+48 785 532 885

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

Powiązane artykuły

Kontakt
Copyrights 2020 © Adwokat Marta Ruszkiewicz l Strona wykonana przez Marketing Prawników
POLITYKA PRYWATNOŚCI

Szanowni Klienci

Uprzejmie informuję, że niniejsza strona należy do adwokat
Marty Ruszkiewicz, która prowadzi indywidualną Kancelarię Adwokacką
w Poznaniu przy ul. Gołębiej 3/4 i nie ma nic wspólnego z działalnością prowadzoną przez adwokata Piotra Ruszkiewicza.